W czwartek (24 kwietnia) odbył się w hali WOSiR trzeci turniej Ligi Małego Szczypiornisty, czyli rozgrywek przeznaczonych dla najmłodszych uczniów wieluńskich i podwieluńskich szkół podstawowych (rocznik 2003 i młodsi). Po kilku godzinach sportowej rywalizacji najlepsi znów okazali się reprezentanci SP nr 2, którzy zdobywając komplet punktów, zapewnili sobie zwycięstwo w całych rozgrywkach, mimo że do ich zakończenia pozostały jeszcze jedne zawody.
Takiego przebiegu ostatniego spotkania MKS-u w sezonie nie spodziewał się chyba nikt. Po świetnej i momentami wręcz bezbłędnej grze podopieczni Tomasza Derbisa rozgromili w Orlen Arenie rezerwy Wisły Płock aż 37:20! Przy porażce Pabiksu Pabianice z Warszawianką Warszawa zwycięstwo w Płocku dało emkaesiakom historyczne trzecie miejsce w ligowej tabeli na koniec rozgrywek!
- Wszyscy wiemy, o co gramy. Podium na koniec sezonu może nam dać tylko wygrana bądź remis w Płocku. Na treningach panuje pełna mobilizacja, dlatego głęboko wierzę w sobotnie zwycięstwo zespołu Tomka Derbisa - mówi prezes MKS-u Wieluń Sylwester Perliceusz, który typuje wyniki ostatniej kolejki w sezonie II ligi Grupy III.
Jeszcze przed Świętami Wielkanocnymi seniorzy MKS-u Wieluń zajmowali w ligowej tabeli trzecią lokatę. Tuż przed ostatnim meczem w sezonie nasza drużyna spadła jednak na piątą pozycję i żeby wywalczyć miejsce na podium, będzie musiała wspiąć się na wyżyny swoich umiejętności w zbliżającym się starciu z rezerwami Orlen Wisły Płock. Do niezwykle ważnej konfrontacji podopiecznych Tomasza Derbisa dojdzie w sobotę o godz. 11:00 w płockiej Orlen Arenie.
Znamy już odpowiedź na pytanie, kto awansuje z II ligi Grupy III na zaplecze PGNiG Superligi. W przedostatniej kolejce spotkań powrót do I ligi przypieczętował AZS AWF Biała Podlaska, który pokonał u siebie Warszawiankę Warszawa 30:25. W innych spotkaniach 21. serii spotkań nie obyło się bez niespodzianek. Za największe można uznać remis Pabiksu Pabianice z Trójką Ostrołęką oraz porażkę Włókniarza Konstantynów ze Szczypiorniakiem Dąbrowa Białostocka.
Blisko 100 bramek w sezonie, średnio 5 goli na mecz - takimi statystykami może się pochwalić świeżo upieczony najlepszy zawodnik MKS-u w tym sezonie. Czy spodziewał się wyróżnienia od wieluńskiej publiczności? Jak ocenia kończący się sezon? Czy może grać jeszcze lepiej? Na te i inne pytania odpowiada w rozmowie z nami popularny ?Laska?, czyli młodszy z braci Młodzieniaków.
Duży sukces zanotowali młodzicy MKS-u. Podopieczni Mariusza Wolnego przed dwoma ostatnimi kolejkami w lidze wojewódzkiej byli w arcytrudnej sytuacji, gdyż aby awansować do ćwierćfinałów MP, musieli w nich wygrać z silnymi zespołami z Tomaszowa Mazowieckiego i Łodzi. Pierwszą z ekip, choć nie bez trudu, pokonali przed tygodniem w hali WOSiR, a w niedzielę postawili "kropkę nad i", wygrywając na wyjeździe z łódzkim ChKS-em.
To, że zwycięstwo z Prusem Siedlce nie przyjdzie MKS-owi łatwo, można było przewidzieć, jednak to, że walka o komplet punktów z dziesiątym w tabeli zespołem będzie się toczyć niemal do ostatnich sekund meczu, było przed pierwszym gwizdkiem nie do pomyślenia. Na całe szczęście ostatnie w tym sezonie spotkanie podopiecznych Tomasza Derbisa w Wieluniu zakończyło się happy endem, gdyż ?emkaesiacy? pokonali ostatecznie drużynę z Siedlec 33:31.
- "Creme de la creme" tej kolejki to starcie lidera z Białej Podlaskiej z Warszawianką. Jeśli chodzi o nasz mecz, to Prus z pewnością będzie chciał zagrać w Wieluniu jak najlepiej, ale mimo kilku osłabień, wierzę w zwycięstwo mojej drużyny - mówi przed ostatnim spotkaniem w sezonie na własnym parkiecie trener MKS-u Tomasz Derbis, który typuje wyniki 21. serii spotkań II ligi Grupy III.
Ostatni mecz w tym sezonie przed własną publicznością rozegrają w najbliższą sobotę seniorzy MKS-u Wieluń. Rywalem podopiecznych Tomasza Derbisa będzie dziewiąty w tabeli UKS Prus Siedlce, który w pierwszej rundzie przegrał u siebie z nasza drużyną 27:32.