Druzyna2324-bialyMKS-kopia.png

http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Sponsorzy_baner_gora2324gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/1_5_Procent_2024-stronagk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd2gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd3gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Zarzadgk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd1gk-is-1.pnglink
«
»
Loading…
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Jak nie idzie to nie idzie, czyli derby Łódzkiego dla Anilany

Czwartej porażki z rzędu, a ósmej w rundzie rewanżowej, doznali w Lidze Centralnej piłkarze ręczni MKS-u. W 23-ej kolejce wielunianie przegrali w hali WOSiR z Anilaną Łódź 28:29.

Zgodnie z oczekiwaniami mecz był bardzo wyrównany i emocjonujący. Po początkowym prowadzeniu gospodarzy (1:0 i 2:1) inicjatywę przejęli goście, którzy prowadzili nawet 6:3. Potem na szczęście gra się wyrównała, a w 27ej minucie MKS wrócił na prowadzenie. Niestety, przez ponad 20 minut, ani razu nie powiększył przewagi do choćby dwóch bramek, a 12 minut przed końcem Anilana znów była lepsza. Najpierw o jedną (22:23), potem o dwie bramki, a gospodarze byli zmuszeni gonić wynik do ostatnich sekund spotkania. Wprawdzie w końcówce mieli szansę na remis i na szukanie punktów w konkursie rzutów karnych, ale po fatalnie rozegranej ostatniej akcji musieli się pogodzić z minimalną porażką.

Sobotnia przegrana boli tym bardziej, że zwycięzcą w derbach województwa okazał się sąsiad z tabeli, który po 23-ej kolejce po raz pierwszy w sezonie w ligowej tabeli znalazł się wyżej od MKS-u. Dodatkowo - po wygranej Orlenu Przemyśl 28:27 w hali Warmii Olsztyn - okazało się, że wielunianie nadal nie mogą być pewni utrzymania. Zważywszy bowiem, że w następnej kolejce (6 maja) nasz zespół jedzie właśnie do Przemyśla, spadek, który jeszcze kilka tygodni temu można było rozpatrywać raczej w sferze mrzonek, zagraża MKS-owi całkiem realnie. Może to i lepiej, bo nic tak nie wyzwala motywacji i dodatkowych sił, jak walka z bezpośrednim rywalem. By wyjść z niej zwycięsko, MKS musi jednak zagrać w hali blisko polsko-ukraińskiej granicy o wiele lepiej. Punktów tam na pewno nie zdobędzie, jeżeli w defensywie poczynać sobie będzie tak, jak przeciwko Anilanie. Podopieczni Grzegorza Garbacza muszą też zdawać sobie sprawę, że ewentualna porażka pozwoli przemyślanom dojść nasz zespół na cztery punkty, a kalendarz dwóch ostatnich kolejek jest jednak chyba łatwiejszy dla rywali.

MKS Wieluń - Grot Blachy Pruszyński Anilana Łódź 28:29 (16:15)

MKS Wieluń: Dawid Galle, Jakub Chuć, Andrzej Waloch - Krystian Kowalik, Krzysztof Węcek 2, Błażej Golański 8, Konrad Krzaczyński 4, Paweł Chłód, Miłosz Hanas, Adam Bernaś 1, Kamil Rogaczewski 3 (3/3), Bartosz Bednarek, Artur Bożek 2, Łukasz Królikowski 3, Arkadiusz Galewski 5, Mikołaj Żółtaszek.

Trener: Garbacz Grzegorz.

Kary: MKS – 8 minut, Anilana – 10 minut.

Widzów 150.


Międzyszkolny Klub Sportowy w Wieluniu
ul. Częstochowska 35, 98-300 Wieluń
KRS: 0000 477 457, NIP: 832-18-24-915
e-mail: mkswielun@onet.eu