Sześć tygodni czekali zawodnicy i kibice MKS-u na wznowienie rozgrywek Ligi Centralnej. W sobotę o godzinie 15-ej nasz zespół zmierzy się w hali WOSiR w Wieluniu z wiceliderem z Podlasia.
Po dotkliwej porażce w Gorzowie Wielkopolskim ze Stalą podopieczni Grzegorza Garbacza otrzymali dwa tygodnie wolnego, a na pierwszych zajęciach spotkali się 2 stycznia. Do połowy miesiąca spotykali się codziennie w różnych miejscach: na siłowni, na bieżni i w hali WOSiR. Potem wrócili do cyklu trzech treningów w tygodniu, w międzyczasie grając mecze kontrolne. W kolejnych sparingach MKS przegrał we Wrocławiu 24:28 ze Śląskiem, u siebie uległ SPR-owi GOKiS Kąty Wrocławskie 21:24, wygrał z rodzinnych dla szkoleniowca MKS-u Obornikach Śląskich z tamtejszym Borem 32:22, a na koniec ponownie przegrał z GOKiS-em, ale tym razem w Kątach - 24:30.
Rywal, z którym MKS kończy pierwszą rundę i jednocześnie inauguruje walkę o punkty w roku 2023, to zajmujący drugie miejsce w tabeli AZS AWF Biała Podlaska, a więc drużyna, z którą naszemu zespołowi wiodło się różnie i to niezależnie ode tego, gdzie odbywały się mecze. Nie inaczej było w sezonie 2021/22, gdy nasz zespół przerwał w Białej Podlaskiej zwycięską passę gospodarzy wygrywając po remisie i zwycięskim konkursie rzutów karnych. Przypomnijmy, że 70 sekund przed końcem nasz zespół prowadził 30:27, a jeden punkt stracił praktycznie na własne życzenie. Z kolei w rewanżu w Wieluniu górą byli goście, którzy wygrali 29:23.
Na kogo nasi zawodnicy powinni zwrócić szczególną uwagę? Na pewno na najlepszych egzekutorów: Norberta Maksymczuka - 67 bramek i Patryka Niedzielenko - 65 goli. Poza tym swoim doświadczeniem pomagać będą akademikom - obrotowy Łukasz Kandora (za dwa miesiące skończy 40 lat), 32-letni bramkarz Łukasz Adamiuk (jako jedyny wystąpił we wszystkich meczach obu drużyn na poziomie drugiej i pierwszej ligi oraz ligi centralnej) oraz grający trener 29-letni Marcin Stefaniec. AZS AWF
do liderującej Stali Mielec traci dwa punkty, a nad MKS-em ma 11 oczek przewagi. Mecz odbędzie się w sobotę 28 stycznia w hali WOSiR (ul. Częstochowska 35). Początek o godzinie 15.00.
Skoro rywal z najwyższej półki, to i oprawa meczu nie powinna odbiegać od poziomu sportowego widowiska. Dlatego spotkanie uatrakcyjni jego sponsor, którym będzie firma Liedmann Agro. Czym zajmuje się na co dzień? Sponsor MKS-u, to nowoczesny i dynamicznie rozwijający się producent nawozów i środków ochrony roślin. To właśnie u niego kupić można najlepsze nawozy wapniowe, do tego po konkurencyjnej cenie i w najlepszej jakości. Produkty marki LiedmannAgro to bardzo silna i rozpoznawalna marka nawozów mineralnych w Polsce i za granicą, która na przestrzeni ostatnich lat powiększa swoją ofertę przy jednoczesnym zachowaniu najwyższej jakości.
Firma Liedmann Agro z Panem Prezesem Tomaszem Liedmannem na czele, to prawdziwi mecenasi sportu, którzy już od kilku lat wspierają lokalny szczypiorniak i jesteśmy niezwykle dumni
z tej współpracy za co bardzo serdecznie dziękujemy.
Po więcej informacji na temat naszego partnera zapraszamy na jego stronę internetową.
A wszystkich tych którzy nie mogą być z nami w Hali WOSiR w sobotę zapraszamy przed ekrany na transmisję naszego meczu, dzięki platformie inSports TV