Faworytem sobotniego meczu byli oczywiście zawodnicy z Wielunia. W związku z tym, sierpczanie próbowali nas nieco zaskoczyć bardzo wysoką i agresywną grą w obronie oraz dosyć szybkim kończeniem akcji ofensywnych. Plan ten początkowo się sprawdzał, gdyż pierwsze minuty należały właśnie do Mazura (w 7. minucie prowadził 5:3), jednak taka strategia spowodowała, że młodzi gracze z Sierpca szybko złapali zadyszkę, a to skrzętnie wykorzystali zdecydowanie bardziej doświadczeni rywale. W efekcie po 5 kolejnych golach MKS wyszedł na 3-bramkowe prowadzenie i mimo że za chwilę dał się jeszcze dogonić, to stan 8:8 w 17. minucie był ostatnim remisem w tym spotkaniu. Później mecz toczył się już na warunkach podopiecznych Grzegorza Garbacza, którzy do przerwy schodzili do szatni z 4 bramkami zaliczki, a po zmianie stron powoli ją powiększali, by ostatecznie pewnie zwyciężyć 29:21. Jak się okazało, zwycięstwo pozwoliło emkasiakom dogonić w liczbie zdobytych punktów lidera rozgrywek KPR Legionowo, który przegrał w Białej Podlaskiej 24:30. To oznacza, że walka na szczycie tabeli robi się coraz bardziej ciekawa i w końcowej kolejności zarówno na ligowym podium, jak i tuż poza nim, może się jeszcze bardzo wiele zmienić.

MKS Mazur Sierpc – MKS Wieluń 21:29 (12:16)

Mazur: K. Strześniewski, Ł. Romatowski – P. Chmielewicz, H. Rutkowski 4, P. Królikowski 1, K. Listkowski 2 (2/2), J. Maciejewski 2 (0/1), J. Wiśniewski 1, S. Lisicki 1, M. Wąsicki, J. Frydrychowicz 2, D. Paciuszkiewicz 4 (0/1), A. Laskowski 2 (0/1), K. Mroczkowski, J. Malinowski 2.

Trener: M. Listkowski.

MKS: P. Kolanek, A. Waloch, P. Jędrzejewski, J. Chuć – M. Wolny, K. Kowalik, K. Węcek 1, B. Golański 1, S. Famulski 8 (2/3), P. Piwnicki, J. Cepielik 5, M. Hanas 2, B. Bednarek 1, A. Bożek 4, Ł. Królikowski 4, A. Galewski 3.

Trener: G. Garbacz.

Pozostałe wyniki. 17. kolejki:

Orlen Wisła II Płock - SMS ZPRP Płock (mecz przełożony)
KS Uniwersytet Radom - AZS UW Warszawa 20:34
KS Azoty-Puławy II - SCKS Jurand Ciechanów 26:30
KS AZS AWF Biała Podlaska - KPR Legionowo 30:24
Pauzowała: Anilana Łódź