Po przegranej MKS-u w pierwszej rundzie 11:37 mało kto spodziewał się, że w hali WOSiR może dojść do niespodzianki. Jak się okazało, słusznie, ponieważ drużyna Tomasza Derbisa nie miała zbyt wielu argumentów w starciu z zespołem, który dysponował od niej zdecydowanie lepszymi warunkami fizycznymi. Goście błyskawicznie zbudowali sobie bezpieczną przewagę, którą powoli i konsekwentnie powiększali z minuty na minutę. Na półmetku spotkania prowadzili różnicą 7 goli, natomiast po ostatnim gwizdku mieli na koncie o 15 bramek więcej od ambitnie walczących wielunian.
MKS PMDKiS Wieluń - MKS Piotrkowianin I 20:35 (10:17)
MKS: M. Kluba, S. Wierzbicki - K. Kowalik, M. Grajnert 2, J. Wiśniewski, B. Małolepszy, L. Rojkiewicz 1 (1/1), A. Skrzypecki 1, A. Żóraw 1, F. Łasicki 6 (0/1), S. Jurczyk, G. Kokociński, K. Koniarczyk 4, J. Makowski, M. Czarnogredzki 5.
Trener: T. Derbis.