12.01.2019 r. w hali sportowej Wieluńskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wieluniu odbył się mecz 1/16 Pucharu Polski PGNIG Superligi, w którym zespół MKS-u podejmował niezwykle mocną drużynę  KS SPR Chrobry Głogów. Ekipa z Głogowa, występująca w rozgrywkach, była zdecydowanym faworytem i każdy inny wynik niż zwycięstwo gości byłby sensacją. Gracze z Wielunia jednak nie mieli zamiaru przegrać i na mecz wyszli z bojowym nastawieniem. W hali zasiadł komplet widzów: 298 osób. Kibice, omimo klasy rywala, wierzyli w wygraną swojej ukochanej drużyny.

Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy szybko zdobyli dwie bramki. Jednak goście natychmiast odpowiedzieli na zadany cios i również rzucili 2 bramki. Po 5 minutach wynik wynosił 2:2. Tempo meczu było niezwykle intensywne, zarówno jedna, jak i druga drużyna, dawały z siebie wszystko. W 10 minucie efektowną, a zarazem skuteczną, akcją popisał się Konrad Krzaczyński, zdobywając wówczas bramkę i wyrównując na 4:4 zaledwie minutę później. Następnie zapewnił swojej drużynie prowadzenie 5:4. W 13 minucie karę dwóch minut otrzymał Michał Bernaś, gracz gospodarzy, co wykorzystali zawodnicy z Głogowa. Zdobywając aż 3 bramki, objęli prowadzenie (7:5). Piłkarze MKS-u błyskawicznie w odpowiedzi zdobyli kolejno 3 bramki i w 19 minucie wynik wynosił już 8:7 dla piłkarzy z Wielunia. W 22 minucie Chrobry Głogów zdobył bramkę i wyszedł na prowadzenie 10:9. Zacięta rywalizacja trwała dalej, żadna z drużyn nie potrafiła stworzyć sobie znaczącej przewagi. Do przerwy na tablicy wyników widniał wynik 13:14 dla Chrobrego Głogów.

W przerwie meczu widzowie mogli zobaczyć pokaz umiejętności zawodniczek MKS-u, które już w następnym sezonie będą brały udział w rozgrywkach.

Drugą połowę rozpoczął bramką Szymon Famulski, który wyrównał na 14:14. Sprawa awansu była kwestią otwartą - na tablicy wyników mieliśmy remis. Trudno było powiedzieć, która drużyna okaże się ostatecznie silniejsza, skuteczniejsza i sięgnie po zwycięstwo. W 39 minucie MKS, dzięki Łukaszowi Królikowskiemu, objął prowadzenie (16:15). Goście odpowiedzieli natychmiast, czego efektem była ich przewaga w 41 minucie (16:17). W 44 minucie kibice MKS-u przeżyli prawdziwe chwile grozy - Konrad Krzaczyński nagle, po zdobyciu bramki, upadł i przez pewien czas nie podnosił się. Na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Mecz wkraczał w decydującą fazę. Z każdą chwilą emocje były coraz większe. Gospodarze zdobywają 2 bramki w 46 minucie, MKS wychodzi na prowadzenie 20:19. Przez kolejne kilka minut kibice stali się świadkami nieskutecznych akcji podbramkowych jednych i drugich, zawodnicy fatalnie rzucali. Kapitalnymi interwencjami popisywali się jednak bramkarze. Michał Bernaś znalazł sposób na bramkarza gości i doprowadził do dwubramkowego prowadzenia drużynę gospodarzy (21:19). W 57 minucie popis swoich umiejętności dał bramkarz MKS-u Mikołaj Krekora, który najpierw obronił karnego, rzucanego przez Adama Babicza, a kilka sekund później nie dał się pokonać Damianowi Wawrzyniakowi, który również nie wykorzystał karnego. Goście jednak w 59 minucie doprowadzili do remisu 24:24. Tym razem rzut karny pewnie wykorzystał Michał Bartczak. Ostatnie słowo  należało jednak dla drużyny MKS-u, a konkretnie do Jarosława Cepielika, który w 60 minucie meczu ustalił wynik spotkania na 25:24 dla MKS-u Wieluń. Najlepszymi zawodnikami meczu okazali się Michał Bartczak z Głogowa i Mikołaj Krekora z Wielunia. Sensacja stała się faktem, awans do kolejnej rundy Pucharu Polski jest największym sukcesem w historii MKS-u. Zawodnicy stanęli na wysokości zadania oraz wznieśli się na wyżyny swoich umiejętności. Widownia nagrodziła swoich bohaterów owacjami na stojąco.

MKS Wieluń - Chrobry Głogów 25:24 (13:14)

MKS: Krekora, Kolanek - Krzaczyński 5, Książek 5/2, Bernaś 4, Famulski 4, Cepielik 3/3, Węcek 2/1, Królikowski 1, Majda 1, Bednarek, Madeła, Młodzieniak, Pawelec, Kowalik, Kurzawa
Karne: 6/7
Kary: 6 min. (Bernaś - 4 min., Majda - 2 min.)

Trener : Tomasz Gustaw

Chrobry: Stachera, Kapela 1 - Bartczak 5/3, Babicz 4/2, Orpik 4, Wawrzyniak 4, Sadowski 3, Bekisz 2, Rydz, Czapla, Kubała, Makowiejew, Tylutki, Warmijak, Biegaj
Karne: 5/9
Kary: 12 min. (Tylutki - 4 min., Orpik, Babicz, Czapla, Warmijak - po 2 min.)

Trener : Jarosław Cieślikowski

Sędziowie : Wojciech Bloch, Michał Solecki

Obserwator ZPRP : Marek Musiał

Sprawozdanie przygotował: Dawid Ryczyński (II LO Wieluń)