Druzyna2324-bialyMKS-kopia.png

http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Sponsorzy_baner_gora2324gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/1_5_Procent_2024-stronagk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd2gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd3gk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Zarzadgk-is-1.pnglink
http://mkswielun.pl/modules/mod_image_show_gk4/cache/Slajd1gk-is-1.pnglink
«
»
Loading…
Oceń ten artykuł
(0 głosów)

Kolejna runda Pucharu Polski dla MKS-u!

Najskuteczniejszym graczem meczu z Anilaną był Paweł Dutkiewicz - zdobywca 9 bramek. Najskuteczniejszym graczem meczu z Anilaną był Paweł Dutkiewicz - zdobywca 9 bramek. fot. Krzysztof Krawczyk

To nie było spotkanie, które zapamięta się na długo. Mimo to, gra MKS-u mogła się podobać, podobnie zresztą jak wynik końcowy finału wojewódzkiego PGNiG Pucharu Polski. Wielunianie pewnie pokonali w nim łódzką Anilanę 34:26.

Patrząc na pozycje zajmowane przez oba zespoły w tabeli ligowej (MKS jest dziewiąty, a Anilana piętnasta), faworytem wtorkowego spotkania pucharowego byli gospodarze i można powiedzieć, że z tej roli wywiązali się wzorowo. Szczególnie podobać się mogła postawa emkaesiaków w pierwszej połowie, w której goście nie mieli zupełnie nic do powiedzenia. Bardzo dobrze wyglądała obrona wielunian, a i ze skutecznością w ataku, gdzie królowali Paweł Dutkiewicz i Krzysztof Książek, nie było większych problemów. Dzięki temu podopieczni Tomasza Derbisa błyskawicznie uzyskali kilkubramkową przewagę, która z minuty na minutę systematycznie rosła i do przerwy wynosiła 8 trafień - 19:11.

Druga połowa przez długi czas toczyła się po myśli MKS-u. W 45. minucie zrobiło się 27:16 i kibice zaczęli się zastanawiać, jak wysokim zwycięstwem ich drużyny zakończy się to spotkanie. Łodzianie nie mieli jednak zamiaru odpuszczać. Ku zaskoczeniu wszystkich okres między 45. a 53. minutą wygrali 9:2 i zbliżyli się do rywali na 4 bramki (29:25). Taki obrót spraw wyraźnie podrażnił szczypiornistów z Wielunia. Końcówka należała już całkowicie do nich, w efekcie czego mecz zakończył się ich wygraną 34:26. Choć w tym starciu nie było tradycyjnych nagród dla najlepszych zawodników, to na to miano z pewnością zasłużyło dwóch wieluńskich graczy. Mowa o bramkarzach Patryku Kolanku i Andrzeju Walochu, którzy podczas wtorkowej konfrontacji mocno dali się we znaki swoim przeciwnikom z Łodzi.

MKS Wieluń - Politechnika Anilana Łódź 34:26 (19:11)

MKS: Patryk Kolanek, Andrzej Waloch - Krzysztof Węcek 3 (1/1), Krzysztof Książek 6 (1/1), Szymon Famulski 2, Bartłomiej Helman 1, Jarosław Cepielik 4, Robert Pawelec 1, Konrad Krzaczyński 4, Michał Bernaś 2, Piotr Madeła, Oskar Klimas, Krzysztof Dutkiewicz 1, Paweł Dutkiewicz 9 (2/2), Radosław Majda, Łukasz Królikowski 1.

Trener: Tomasz Derbis.

Anilana: Kacper Antosik, Mateusz Oklejak - Mikołaj Misiak 1, Szymon Krajewski 2 (1/2), Damian Wawrzyniak 3, Jan Stolarski 3, Patryk Bara 1, Marcin Matyjasik 2 (1/1), Kamil Katusza 5, Tomasz Wojciechowski 1, Daniel Strzebiecki 2, Adrian Kucharski 2, Przemysław Jankowski 2, Oskar Gawski, Bartosz Pawlak.

Trenerzy: Adam Jędraszczyk, Michał Matyjasik.

Przebieg meczu: 5' 4:3, 10' 7:3, 15' 11:7, 20' 13:7, 25' 16:9, 30' 19:11, 35' 21:14, 40' 24:15, 45' 27:17, 50' 28:23, 55' 30:26, 60' 34:26.

Kary: MKS - 4 minuty (Helman, Pawelec), Anilana - Czerwona kartka (Kucharski, 29. minuta)

GALERIA ZDJĘĆ Z MECZU (FOT. KRZYSZTOF KRAWCZYK)


Międzyszkolny Klub Sportowy w Wieluniu
ul. Częstochowska 35, 98-300 Wieluń
KRS: 0000 477 457, NIP: 832-18-24-915
e-mail: mkswielun@onet.eu