- Jestem bardzo zadowolony, to spełnienie moich marzeń. Tak naprawdę nie spodziewałem się, że tak szybko dostanę powołanie od trenera. Teraz wiem, że ciężka praca się opłaciła. Mam nadzieję, że nie będzie to jedyne powołanie. Zrobię wszystko, żeby na dłużej zagościć w kadrze. Podejrzewam, że to będzie 5 ciężkich dni, bo w końcu to okres przygotowawczy. Jestem dobrze przygotowany, więc już nie mogę się doczekać - mówi Mateusz Wróbel na stronie klubowej Wybrzeża Gdańsk.
Wkrótce zamieścimy obszerny wywiad z Mateuszem, któremu serdecznie gratulujemy. Mamy nadzieję, że już niebawem wychowanek Dariusza Torchały, jako pierwszy wielunianin, zadebiutuje w pierwszej reprezentacji Polski.