Wychowankowie kluczem do sukcesu
Człowiekiem, który spopularyzował piłkę ręczną w Lesznie, jest pan Ryszard Kmiecik - do dziś prezes klubu i trener drużyny seniorów MKS-u w jednej osobie. Wszystko zaczęło się w roku 1993, gdy pan Ryszard rozpoczął zajęcia z poszerzonym programem piłki ręcznej z chłopcami z rocznika 1982. Wtedy powstał też Międzyszkolny Klub Sportowy "Tęcza" Leszno, którego drużyny zaczęły odnosić pierwsze sukcesy. W 2001 roku zespół seniorów zadebiutował w II lidze i co roku zajmował w niej wysokie miejsca, aż wreszcie w 2011 r. leszczyńska drużyna awansowała do I ligi. Sukces był tym większy, że został wywalczony swoimi wychowankami.
Historia gier leszczyńsko-wieluńskich
Do tej pory kontakt pomiędzy drużynami z Leszna i Wielunia ograniczał się do rywalizacji drużyn młodzieżowych w turniejach towarzyskich, chociaż jeden z nich towarzyskim na pewno nie był. W maju 2002 roku zespoły Arotu Tęczy i MKS-u spotkały się ze sobą w Ciechanowie, gdzie wraz z tamtejszym Jurandem i KSSPR-em Końskie walczyły w Półfinałach Mistrzostw Polski Młodzików. Mecz z Tęczą podopieczni Dariusza Torchały wygrali 23:18, a wynik ten zadecydował o tym, że do grona ośmiu najlepszych drużyn w Polsce - poza gospodarzami z Ciechanowa - awansowali wielunianie, a nie lesznianie. Warto dodać, że w zespole młodzików MKS-u, którzy zakończyli sezon 2001/02 na ósmym miejscu w kraju, grali między innymi występujący dzisiaj w zespole seniorów: Maciej Krekora, Łukasz Piwnicki, Kamil Bator oraz asystent trenera w pierwszej rundzie obecnych rozgrywek Tomasz Gustaw. Poza tym bramki MKS-u strzegł wówczas Mikołaj Krekora - późniejszy reprezentant Polski juniorów, a obecnie golkiper KPR-u Borodino Legionowo, którą - mamy nadzieję wraz z Mikołajem - zobaczymy od września na parkietach PGNiG Superligi.
Wyniki Astromalu w minionym sezonie
Drużyna MKS-u Real Astromal Leszno na koniec sezonu zasadniczego tegorocznych rozgrywek I ligi grupy A uplasowała się na 11. miejscu z 19 punktami na koncie. Gdyby nie regulamin wykluczający spadek do II ligi drużyny złożonej z uczniów Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Gdańsku, zespół z Leszna po sportowej rywalizacji utrzymałby się w I lidze, unikając baraży. O zajętej lokacie zadecydowała jednak fatalna końcówka rozgrywek, w której Astromal przegrał 7 ostatnich spotkań. Dla porównania MKS Poznań, który zajął 10. miejsce w tabeli i miał na koniec ligowych zmagań 4 punkty więcej, z siedmiu ostatnich meczów wygrał sześć, a przegrał tylko ostatni - z Sokołem Kościerzyna, gdy zawodnicy ze stolicy Wielkopolski wiedzieli już, że na pewno unikną baraży o utrzymanie.
"Nasi" grali już z drużyną z Leszna
Mimo że w najbliższy weekend dojdzie do pierwszej w historii obu klubów konfrontacji seniorów, trzeba powiedzieć, że przeciwko lesznianom kilkakrotnie grali już w tej kategorii wiekowej obecni zawodnicy MKS-u. Mowa o wspomnianych Maćku Krekorze i Łukaszu Piwnickim, a także o Macieju Torchale, którzy mierzyli się z Astromalem kilka lat temu, gdy bronili barw Pogoni Oleśnica. Cała trójka wszystkie starcia z ekipą z Leszna niestety przegrała, ale mamy nadzieję, że w nadchodzącym dwumeczu zrewanżuje się jej za wcześniejsze porażki. Tym bardziej że to, jak wygrywać z lesznianami, pokazali już w tym sezonie wychowankowie MKS-u, którzy rywalizowali z nimi w I lidze. Mikołaj Krekora z KPR-u Borodino Legionowo i Mateusz Wróbel z Kar-Do Spójni Gdynia po dwa razy wygrywali bowiem leszczyńskim zespołem.
Jak poradzi sobie z Astromalem wieluński MKS? Mimo że z pewnością nie będzie faworytem, to jesteśmy przekonani, iż zrobi wszystko, by podobnie jak jego wychowankowie, pokonać leszczynian zarówno w Wieluniu, jak i w Lesznie. Decydujące starcia o I ligę czas zacząć!
MKS Wieluń - MKS Real Astromal Leszno
Sobota (16 maja), godz. 17:00
Hala WOSiR przy ul. Częstochowskiej 35 w Wieluniu
Wstęp: 5 zł
MKS Real Astromal Leszno - MKS Wieluń
Sobota (23 maja)
Hala "Trzynastka" przy ul. Rejtana 1 w Lesznie