GKS Żukowo to świeżo upieczony wicemistrz pomorskiej II ligi, który w poprzednim roku zajął w drugoligowych rozgrywkach dopiero 9. lokatę. Po nawiązaniu współpracy z gdańskim AWFiS i z Wybrzeżem Gdańsk, którego GKS ma być już wkrótce bezpośrednim zapleczem, kadra żukowskiej drużyny stała się jednak na tyle silna, że pozwoliła w obecnym sezonie na walkę o najwyższe cele. Awansu do I ligi nie udało się jeszcze wprawdzie wywalczyć, ale drugie miejsce w tabeli i tak jest dużym sukcesem, tym bardziej że rywalizację o pierwszą pozycję GKS przegrał z MKS-em Grudziądz zaledwie jednym punktem. W 24 spotkaniach żukowianie zgromadzili łącznie 41 punktów, a kompletu oczek nie zdobyli tylko 5-krotnie - dwa razy ze wspomnianą ekipą z Grudziądza (remis 29:29 i porażka 24:28) oraz po jednym razie ze Szczypiorniakiem Olsztyn (porażka 18:28), z Gwardią Koszalin (remis 21:21) i KU AZS AKW Bydgoszcz (remis 22:22).
Atutem żukowian wydaje się być wyrównany skład, oparty w głównej mierze na młodych zawodnikach studiujących na co dzień na Akademii Wychowania Fizycznego i Sportu w Gdańsku, którzy w kluczowych momentach potrafią przechylać szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Świadczy o tym fakt, że większość swoich ligowych potyczek gracze z Żukowa rozstrzygali dopiero w drugich połowach. W czołówce klasyfikacji strzelców sezonu 2014/2015 nie ma natomiast zbyt wielu graczy tego zespołu. Poza trzecim w tym zestawieniu prawoskrzydłowym Sławomirem Jurkiewiczem, który etatowo wykonuje w GKS-ie rzuty karne, w pierwszej dwudziestce egzekutorów nie ma ani jednego żukowskiego szczypiornisty. Co ciekawe, warto dodać, że trenerem żukowian jest szkoleniowec, który w 2004 roku gościł w wieluńskiej hali jako opiekun kadry województwa pomorskiego w turnieju Nadziei Olimpijskich. Mowa o Leszku Biernackim, który wśród swoich podopiecznych miał wtedy m.in. obecnych reprezentantów Polski - Piotra Chrapkowskiego i Roberta Orzechowskiego. Jego zespół zajął wtedy w Wieluniu czwarte miejsce.
Czy MKS jest w stanie pokonać w dwumeczu opisywanego przeciwnika? Mimo że czeka go na pewno trudne zadanie, jesteśmy przekonani, że jest w stanie tego dokonać, dlatego już teraz zapraszamy wszystkich sympatyków wieluńskiego zespołu do hali WOSiR w środę (13 maja) na godz. 19:00. To właśnie wtedy rozstrzygną się losy baraży I stopnia o I ligę. Zanim dojdzie jednak do starcia w Wieluniu, podopiecznych Tomasza Derbisa czeka ponad 400-kilometrowy wyjazd do Żukowa. Oby nasi zawodnicy wrócili z dalekiej podróży z korzystnym rezultatem.
GKS Żukowo - MKS Wieluń
Sobota (9 maja), godz. 18:00
Hala przy ul. Armii Krajowej 2e w Żukowie
Wstęp wolny
MKS Wieluń - GKS Żukowo
Środa (13 maja), godz. 19:00
Hala WOSiR w Wieluniu
Wstęp: 5 zł