UMKS Trójka Ostrołęka - SPR Siedlce 33:21
Trójka gra dobrze w tym sezonie, dlatego sądzę, że od początku spotkania będzie odskakiwać chłopakom z Siedlec. Gdy emocje już opadną i przewaga gospodarzy stanie się bezpieczna, w końcówce gra toczyć się będzie bramka za bramkę.
AZS AWF Warszawa - Politechnika Anilana Łódź 22:27
Anilana jest głodna zwycięstw po ostatnich nieudanych meczach, dlatego w Warszawie powinna dość pewnie pokonać gospodarzy.
ChKS Łódź - Orlen Wisła II Płock 26:32
Spotkanie w Łodzi powinno być dosyć wyrównane, ale tylko do pewnego momentu. W końcówce drugiej połowy lider wrzuci wyższy bieg i odjedzie rywalom.
KS Uniwersytet Radom - AZS UW Warszawa 23:29
Myślę, że AZS UW, który znajduje się obecnie na podium, nie powinien mieć większych problemów z wygraną w Radomiu. Zwycięstwo warszawskiej ekipy nie będzie co prawda bardzo wysokie, ale w głównej mierze dlatego, że po przerwie goście będą grać drugim składem.
KKS Włókniarz Konstantynów Łódzki - SPR Pabiks Pabianice 27:27
To może być ciekawe spotkanie. Pabiks, który w teorii miał być mocniejszy niż rok temu, na razie nie gra nic wielkiego. W związku z tym w pierwszej połowie Włókniarz będzie prowadził i dopiero w przerwie do zawodników z Pabiksu dotrze, że szósta porażka z rzędu w sezonie to wstyd. Po zmianie stron zaczną gonić gospodarzy, lecz ostatecznie zabraknie im kilku skutecznych akcji, żeby wygrać. Sił wystarczy tylko na remis.
MKS Mazur Sierpc - MOKS Słoneczny Stok Białystok 37:26
Sierpc utrzymuje wysoką formę od początku sezonu, więc według mnie w starciu z jedną z najsłabszych drużyn rozgrywek będzie murowanym faworytem do zwycięstwa, który nie zawiedzie swoich kibiców i pewnie zwycięży.
MKS Wieluń - AZS UMCS Lublin 33:26
Początek meczu w hali WOSiR to będzie z pewnością badanie się obu zespołów. Do połowy przewiduję więc, że spotkanie będzie wyrównane, choć możliwe, że MKS-owi uda się uzyskać małą zaliczkę. Po paru spokojnych minutach druga część gry będzie pokazem siły naszej drużyny, która finalnie dość wysoko wygra przed własną publicznością. Wierzę, że starcie z Lublinem będzie początkiem kolejnej, co najmniej rocznej, serii MKS-u bez straty punktów w Wieluniu.